na piechote po dnie Morza Polnocnego

Jest noc a wlasciwie wczesny poranek okolo 05:00 AM 30 Wrzesnia 2007 statek dotarl do celu. Jest pelnia jednak ksiezyc nie moze sie przebic przez warstwe chmur. Musimy oposcic statek by udac sie dalej na 3,5 godzinny spacer po dnie Morza Polnocnego. Jest 15 stopni Celsius powiewa wiatr i chwilami niezle pada deszcz do tego jest jeszcze ciemno.
P1030193P1030195
by oposcic statek trzeba wejsc do zimnej wody o gledokosci okolo metra…

Dalej przez bloto po kolana w zacinajacym deszczu do switu maszerowalismy w grupie okolo 70 osob pokonujac trase z tego linku (zapis z GPS’u) http://maps.google.com/maps?q=http://krysmann.net/asp/geocache/wad-walk.kml

O swicie przeprawilismy sie jeszcze przez kilka potokow powstalych przy odplywie. Do przyplywu pozostaly 2 godziny 15 minut, pozniej woda zaczyna szybko przybywac.

IMG_0714IMG_0711P1030235P1030230

Po ponad 3 godzinach wyczerpani i przemoknieci ale bardzo zadowoleni z osiagniecia cala grupa osiagnela wyspe Schiermonikenoog. Po oplukaniu sie w wodopoju dla krow i przebraniu sie w suchsze rzeczy wrocilismy statkiem na staly lad do Lawersoog.

Ta jedna z atrakcji jakie mozna przezyc w holandii w okresie od maja do poczatku pazdziernika.
Zapraszam na fotorelacje na moim Flickr, autorami zdjec jest Frank Jacek i ja.